Dom inteligentny w czasie pandemii covid nabiera nowego znaczenia. Projektowanie domów inteligentnych w ciągu ostatniego roku zmieniło kierunek. Jesteśmy świadkami spektakularnego wręcz podniesienia świadomości inwestora na temat potrzeby posiadania zdrowego miejsca dla siebie na tym świecie – miejsca, w którym nie musimy martwić się o konieczność zachowywania szczególnych środków ostrożności.

Cel dla automatyki

Wiele badań prowadzonych w kierunku poszukiwań czynników zapobiegawczych rozwojowi infekcji wirusowych opera się na utrzymaniu w pomieszczeniu odpowiedniego nawilżenia oraz jakości powietrza. Utrzymująca się wilgotność powietrza poniżej 40% w okresie grzewczym zapewnia świetne warunki do rozwoju wirusów. Jednym więc z decydujących czynników będzie zapewnienie przez okres zimy wilgotności powietrza w zakresie od 40% do 60%.

Z drugiej strony już od dłuższego czasu na rynku HVAC obserwujemy trend związany z regulacją IAQ – Indoor Air Quality (z ang. jakość powietrza w pomieszczeniu). Dostawcy rozwiązań grzewczych, chłodniczych i wentylacyjnych chcą i ewoluują w kierunku dbania o wskaźnik IAQ. Konsument jest dziś o wiele bardziej zorientowany w dostępnych rozwiązaniach, a jednocześnie podnosi się jego świadomość ekologiczna, dzięki czemu rynek na tego typu rozwiązania rośnie.

Rozwiązania techniczne

Nie pierwszy i nie ostatni raz na nietypowe (dotychczas) zapotrzebowania domów odpowiada bez zbędnej zwłoki automatyka domowa. Nie wymaga opracowywania nowych urządzeń, nowych rozwiązań na potrzeby nowego zagadnienia. Wszystkie czujniki, sensory ma już w swoim portfolio. Dom inteligentny, a konkretniej wskazując, regulator temperatury w takim domu, potrafi już dziś sprawdzić temperaturę i wilgotność, połączyć się z czujnikiem dwutlenku węgla i ma bezpośrednie lub pośrednie połączenie z systemem ogrzewania i wentylacji. Wszystko to jest już do dyspozycji i wystarczy odpowiednio zaprogramować powiązania, nowe funkcje między urządzeniami, aby zrealizowały nam kolejne stawiane przed nimi zadanie - tym razem mają zadbać nie tylko o nasz komfort, ale także zdrowie.

Automatyka znajduje nowe zastosowania dzięki poprawiającej się sytuacji na rynku urządzeń zbierających i analizujących dane, a także rosnącej dostępności urządzeń HVAC, które można podłączać do otwartych systemów zarządzania. Producenci zauważają, ze już nie wystarczy konsumentowi udostępnić urządzenie z dedykowaną aplikacją na komórkę, ale trzeba przedstawić mu urządzenie, które łączy się z tym co ten konsument już w domu posiada. Urządzenia przestają być już niezależnymi bytami, ale stają się częścią większej całości – dzięki integracji do systemów takich jak KNX, stają się jednym z wielu systemów peryferyjnych w domu.

Skutek uboczny – ekologia i wyższy komfort

Po połączeniu z systemami zarządzania energią, HVACR (termin branżowy związany z ogrzewaniem, wentylacją, klimatyzacją i rekuperacją) jest bardziej zielony. W przypadku systemów Think of Home, których większość oparta jest o automatykę KNX, staramy się w ramach kompleksowej usługi pomóc klientowi zapanować nad energią w domu: generować tą energię, następnie ją najkorzystniej jak to możliwe wykorzystać, a na koniec przechować jej nadmiar. Do niedawna głównym zastosowaniem automatyki była właśnie poprawa efektywności energetycznej i podniesienie komfortu. Dziś coraz częściej skupiamy się na takim przystosowaniu algorytmów pracy domu, żeby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusów, powodujących COVID i inne przyszłe choroby. Stosując więc te systemy odpowiadamy na rosnące zapotrzebowanie na powietrze dobrej jakości, komfort cieplny w każdej sytuacji i wygodę użytkowania przy zmieniających się potrzebach – nasze domy stają się naszymi biurami i centrum życia.

Jak to osiągnąć?

Proces nigdy nie jest taki sam, w każdym budynku planujemy go trochę inaczej. Postaramy się jednak w kilku poniższych krokach przedstawić możliwie pełną listę kroków, które można wykorzystać do uzyskania najlepszego efektu:

  1. Nawiąż komunikację automatyki domowej z podsystemami lub urządzeniami grzewczymi i chłodzącymi. Dzięki temu będziesz miał kontrolę nad temperaturą.
    • dezaktywuj klimatyzator kiedy nie ma zapotrzebowania na chłód.
    • jeśli to możliwe – zastąp klimatyzator belką chłodzącą.
  2. Zintegruj również centralę wentylacyjną (rekuperator).
    • Będzie pracowała na obrotach zależnych od zapotrzebowania – na odpowiedniej prędkości kiedy są obecni ludzie i na minimalnych obrotach, kiedy nikogo w budynku nie ma.
    • Niech centrala pracuje w rozszerzonym czasie pracy – na 2 godziny przed i 2 godziny po wykryciu obecności w domu.
    • Zwróć uwagę czy wszystkie nawiewy w domu są ustawione tak, aby uniknąć nawiewania powietrza bezpośrednio na ludzi.
  3. Steruj dodatkową wentylacją – jeżeli to tylko możliwe steruj oknami otwieranymi elektrycznie i wietrz (np. harmonogramem) kiedy warunki na to pozwalają.
  4. Monitoruj stan zamknięcia okien (tak, wiem, nie jest to wyjątkowo istotny punkt, ale ma znaczenie dla efektywności energetycznej i ma wpływ na rekuperator).
  5. Zintegruj do systemu oczyszczacz powietrza z filtrem HEPA.
  6. Dobrze jest kiedy obroty rekuperatora są zależne od liczby osób i intensywności życia w domu. Zintegruj w systemie sensory jakości powietrza wewnętrznego.
  7. W każdym urządzeniu wymuszającym obieg powietrza (grzejnik kanałowy, klimatyzator, klimakonwektor, oczyszczacz) utrzymuj możliwie niską prędkość obrotową wentylatorów, aby zminimalizować wędrówkę zarazków drogą kropelkową.
  8. I co ważne – zbuduj system, ale i go na bieżąco konserwuj – monitoruj automatycznie prawidłowość pracy systemów klimatyzacji, rekuperacji, oczyszczania powietrza.
    • Monitoruj stan filtrów i okres ich wymiany.
    • Harmonogramuj serwisy i kontrole.
    • Sprawdzaj czy temperatury są osiągane w każdych warunkach i adekwatne do warunków otoczenia.

Jeśli zrodziły się w Twojej głowie jakieś pytania w kontekście “zdrowych domów”, albo budujesz dom i szukasz fachowego wykonawstwa zapraszamy do kontaktu – zakładka Kontakt.